W lewym górnym rogu znajdują się zielone liście palmowe. Na piasku leżą dwie pomarańczowe rozgwiazdy i dwie czerwone kraby. W tle widać przejście od piasku do wody. Całość tworzy relaksujący klimat wakacyjny.

Cóż to są za wakacje!  Pierwsza połowa minęła nam w tempie błyskawicy, ale na szczęście zostawiła za sobą mnóstwo niezapomnianych wspomnień i świetnej zabawy. Od końca czerwca aż po sam koniuszek lipca nasze dni były wypełnione kreatywnymi warsztatami, wycieczkami i spotkaniami, które zapewniły moc atrakcji zarówno dla dzieci, jak i młodzieży.

Czerwiec rozpoczął się od warsztatów plastycznych, na których tworzyliśmy SZALONE REKINY!  Następnie zwiedzaliśmy Zamek w Suchej Beskidzkiej, gdzie każdy mógł poczuć się jak prawdziwy rycerz lub dama dworu  Dzięki serii spotkań W KRAINIE MISTRZA SZACHOWEGO w bibliotece w Stryszowie, dzieci odkrywały tajniki tej królewskiej gry, a tymczasem w Łękawicy tworzyły piękną biżuterię. Nie zabrakło też kulinarnych talentów, które objawiły się podczas KĄCIKA KULINARNEGO, a dla odważnych – noc pełna magii w bibliotece!

Lipcowe przygody zaczęliśmy od lepienia w glinie na warsztatach ceramicznych, co okazało się świetną okazją do brudzenia rąk w najbardziej artystyczny sposób!  Powstały też piękne łapacze snów, a biblioteka w Stryszowie gościła kolejnych młodych szachistów. Wesołe chmurki, kolaże, breloczki koralikowo-makramowe – kreatywności nie było końca. Odbył się też plener malarski nad Jeziorem Mucharskim, gdzie każdy mógł poczuć się jak prawdziwy impresjonista

Czekoladowe warsztaty – czy można wymarzyć sobie lepszy sposób na spędzenie poniedziałku?  Dzieci miały również okazję bawić się na podłodze interaktywnej Fun Floor, a miłośnicy książek zasiedli do czytelniczych spotkań. Na sali gimnastycznej w Łękawicy odbyła się joga z literaturą, czyli połączenie idealne – gimnastyka dla ciała i ducha! Plastyczne przygody trwały dalej: malowaliśmy worki na plecy i wytwarzaliśmy pełzające robaczki.

Wyjazdowe warsztaty malarskie w Krakowie były hitem, a plener z Grzegorzem Piotrowskim w Stryszowie otworzył nowe horyzonty artystyczne. Z kolei warsztaty kaligrafii japońskiej okazały się świetnym sposobem na naukę cierpliwości i precyzji.

Nauka i zabawa szły w parze przez cały ten letni czas, a dzieci miały okazję rozwijać swoje talenty, poznawać nowych przyjaciół i spędzać czas w kreatywny sposób. Takie zajęcia integrują, uczą współpracy i wzbogacają wiedzę i wyobraźnię w sposób, który na długo pozostanie w pamięci

A co czeka nas w sierpniu? Całe mnóstwo frajdy! Zachęcamy wszystkich do aktywnego udziału w nadchodzących wydarzeniach – każdy znajdzie coś dla siebie, a kto wie, może odkryje w sobie nowe pasje i talenty?  Do zobaczenia na kolejnych warsztatach i spotkaniach, bo wakacje z GOKiem to najlepszy sposób na spędzenie lata!